niedziela, 19 czerwca 2016

Naturalność nieprzewidywalna.

Świat kryje przed nami, wiele tajemnic.  Wiele odpowiedzi na nie, nie możemy odnaleźć. Lecz, może  znajdują się w jednym miejscu.  Unieś głowę i spójrz w górę, a możliwe również, że znajdziesz odpowiedź gdzie szukać.  Jedyne miejsce, które skupia w sobie wszystko. Tam znajdziesz. Miłość, nadzieję, wiarę, przyjaźń, przeznaczenie i nieopisane, nawet nieznane nam dotąd istoty uczuć.   Niestety.  Znajdziesz tam również ich odwrotności.  Zdradę zamiast miłości, utratę wiary zamiast jej utrwalenia, podupadłą nadzieję, i zawiedzioną przyjaźń.  Tam też mieszkają smutki i radości.  Zazwyczaj nie zwracasz na nie swej uwagi, bo po cóż. One jednak przemijają każdą chwilą, niosąc nam coś nowego. Nigdy nie wiesz, co przyniosą.  Niekiedy jesteś w nie zapatrzony, hipnotyzują ciebie swą mocą.  Wtedy, jesteś bezradny jak zagubiony, porzucony szczeniak, i szukasz  litości duszy, która dałaby tobie poczucie bezpieczeństwa.  Czasami chcesz wszystko zmienić, odmienić, zacząć od nowa.  W chwili w której to piszę, za chwile zaczną poddawać mnie swym pytaniom.  Już słychać grzmoty, coś zaczyna ukrywać słońce, a strach wraz z pięknem pokazują błyszczące błyskawice.  To jest właśnie istota istnienia.  Nie okiełznanie, nie przewidywalność, nie zwyczajność.  Za to wszystko naturalność.  Chyba to wszystko, możesz właśnie tam znaleźć, unosząc głowę i spoglądając w górę. 

środa, 1 czerwca 2016

Jeśli tylko chcesz.

Po drugiej stronie, też istniejemy. Może nie tacy sami, nie tak skonstruowani, nie tak realni. Lecz nadal to my, każdy inny, nieodkryty, indywidualny.  Może to być sen, w którym spełniają się marzenia. Może niedostępna druga strona księżyca.  Być może doświadczamy tego, z czym tu na ziemi mamy do ukrycia.  Jeszcze nie wiemy, czy to będzie radość, czy smutek.  Lecz czym, było by życie bez poznawania.  Zagubilibyśmy się w nim. Stracilibyśmy sens życia, gdybyśmy wszystko wiedzieli, i nic nie byłoby przed nami do ukrycia.  Cóż by nam pozostało, pustka, wegetacja. Brak  sensu istnienia.  Nie tego chcemy, chyba nie tego nam trzeba.  Spotkanie dwojga, Adam i Ewa.  Czy lepiej znać prawdę, czy lepiej nie znać odpowiedzi? Co dla nas lepsze?  Wrażliwość, miłość, wszelkie inne uczucia, zajmują miejsce w naszych sercach, których domem jest dusza. To wszystko, z czego jesteśmy zbudowani. Lecz przecież są inne światy i stany świadomości, lecz choć to napiszę jest banalne, jesteśmy tam tylko gośćmi.  Cóż nam przeszkadza, co staje na drodze. Zakazy, przesądy, opinie, a może brak odwagi, by znaleźć się na nowej nieodkrytej dotąd drodze.  Po drugiej stronie słońca też istniejemy, choć gorejącej, możemy również znaleźć się w krainie cieni.  To nie znaczy wcale, że nie możemy tam odnaleźć siebie i coś zmienić.  Całe swe życie krążymy po orbicie wszechświata, czujemy jego siłę, moc, potęgę. Ale czy jesteśmy wobec niego bezsilni. Nie. Powinniśmy tworzyć, nowe światy.